Hasło „pożyczka na święta” jest już jednym z najczęściej wpisywanych zwrotów związanych z chwilówkami. Wpisywanych rzecz jasna w wyszukiwarkę internetową, gdyż przez Internet pożyczymy najtaniej i najszybciej. Widziałem ostatnio statystyki google, w których fraza „pożyczka na święta” wystrzeliwuje w górę wśród wyników wyszukiwania już w październiku. Kilkukrotny wzrost jest w listopadzie i kulminacja, oczywiście w grudniu. Świadczy to o tym, że już na trzy miesiące przed świętami niektórzy myślą o pożyczaniu pieniędzy z tej okazji.
W przypadku krótkoterminowych chwilówek może być to zaplanowane działanie, aby świąteczne zakupy zrobić dużo wcześniej i nie czekać na ostatnią chwilę. Inny możliwy aspekt, to spłata październikowej pożyczki kolejną w następnym miesiącu. Ale to już domysł. Choć w niektórych przypadkach, całkiem możliwy scenariusz.
Święta Bożego Narodzenia, jak żadne inne radykalnie pustoszą nasze portfele. Nie żałujemy z tej okazji pieniędzy na prezenty, świąteczne zakupy. W ich sfinansowaniu może nam pomóc pożyczka na święta w jednym z parabanków. Nawet dobrze zaplanowane wydatki mogą przekroczyć możliwości finansowe domowego budżetu. Wzięcie pożyczki w takim przypadku staje się nieodzowne i konieczne. Darmowe pożyczki będą tu najlepszą opcją. Jednak, jeśli już musimy się zadłużać, postarajmy się, aby pożyczka na święta nic nas nie kosztowała. Umożliwią nam to oferty darmowych chwilówek, które spłacane na czas, mogą być gratisowa i nieocenioną formą sfinansowania świątecznych wydatków. Darmowe chwilówki znajdziemy w ofertach kilkunastu firm w większości przypadków z trzydziestodniowym okresem spłaty.
Mierz siły na zamiary. Podstawowa reguła, której należy przestrzegać, to pewność, że będziemy w stanie oddać pożyczone pieniądze. Jeśli tak nie jest, zrezygnujmy z części świątecznych wydatków, niwelując tym samym konieczność zapożyczania się. Alternatywą dla komercyjnych pożyczek, mogą być też pożyczki od rodziny lub znajomych. Owszem, skutkują one długiem wdzięczności, czasami małą opłatą, ale nie rodzą skutków w postaci dużych opłat, jakie obowiązują w parabankach. Bez porównania są też koszty monitów, ponagleń i ewentualnej egzekucji niespłaconego zadłużenia.